Pożyczka z automatu – czy nowy sposób korzystania z usług finansowych może być zagrożeniem dla klientów?

Pożyczkomaty, czy inaczej gotówkomaty, to nowy typ urządzenia przy pomocy którego można samodzielnie korzystać z usług finansowych. Od niedawna z kilkudziesięciu takich automatów mogą korzystać klienci w kilkunastu polskich miastach. Główną funkcją realizowaną przez urządzenia jest udzielanie pożyczek osobom, które nawet nie muszą posiadać kont bankowych. Do tej pory tylko jedna firma w ten sposób oferuje pożyczki. Pojawiają się jednak informacje, że kolejna firma parabankowa przymierza się do uruchomienia samoobsługowego kanału sprzedaży. Nasuwa się pytanie – czy klienci mogą bardziej zyskać czy stracić na korzystaniu z samoobsługowych pożyczek?

Pożyczki z automatu dostępne w Rosji i w Polsce

Jeszcze nim pojawiły się pierwsze instalacje w Polsce, kilkadziesiąt pożyczkmatów działało już w Rosji. Podobnie jak to się dzieje w Polsce, przy zaciąganiu pożyczki do minimum ograniczono formalności. Wystarczy paszport i telefon, żeby wziąć maksymalnie równowartość 240 dolarów pożyczki. Można stwierdzić, że usługodawcom bardzo zależy żeby klienci w łatwy sposób zadłużali się.

Firmą, która jako pierwsza udostępniła pożyczkomaty w Polsce jest Vivus. Pierwsze instalacje zrealizowano w 2015 roku. Siecią urządzeń zarządza specjalnie w tym celu utworzona spółka Gotówkomat. Obecnie sieć liczy 20 urządzeń zainstalowanych w 14 miastach, m.in. w Warszawie, Poznaniu, Łodzi, Krakowie. Firma instaluje automaty głównie w centrach handlowych, a ostatnio pojawiły się także na stacjach warszawskiego metra.

Zasada działania pożyczkomatu nie jest skomplikowana

Urządzenia są podobne do bankomatów i tak jak bankomaty wypłacają gotówkę po pozytywnej weryfikacji. Różny jest sposób autoryzacji. Aby z nich skorzystać, nie potrzeba ani karty ani nawet konta w banku. Wystarczy dowód osobisty i wykonanie zdjęcia twarzy przez pożyczkomat. Aktualnie urządzenia firmy Vivus oferują tylko usługę udzielania pożyczek. Oferta usług ma być stopniowo poszerzana. Firma deklaruje, że w niedalekiej przyszłości będzie można przy użyciu ich automatów konsolidować kredyty, wykupić różne ubezpieczenia, opłacić rachunki, zrobić przelew czy doładować telefon komórkowy.

Takie zapowiedzi nie pozostają bez echa. Pojawiły się informacje, że także firma Provident deklaruje zainteresowanie tego typu urządzeniami. Jeśli informacje się potwierdzą, popularność tego typu urządzeń może rosnąć. Przemawia za tym również prosty sposób korzystania z usług. Z drugiej strony, korzystanie z takiej formy usług może też stanowić zagrożenie dla klientów. I nie chodzi tu zagrożenie fizyczne, ale o wpadnięcie w spiralę niespłaconych pożyczek.

Gotówkomat w warszawskim metrze, źródło: gotowkomat.pl

Gotówkomat w warszawskim metrze, źródło: gotowkomat.pl

W jaki sposób składa się wniosek o pożyczkę w automacie?

Osoba zainteresowana pożyczką wprowadza przy pomocy zainstalowanej klawiatury swoje dane osobowe i numer telefonu komórkowego. Wpisuje również parametry wnioskowanej usługi, czyli kwotę (do 1600 zł) i okres spłaty (15 lub 30 dni). Klient musi zaakceptować wymagane przez prawo dokumenty: formularz informacyjny pożyczkodawcy, umowę pożyczki, regulamin świadczenia usług, zgodę na weryfikację BIK, upoważnienie do weryfikacji danych w BIG i ZBP. Po wprowadzeniu danych klient skanuje przy pomocy zainstalowanego skanera dokumentów obie strony swojego dowodu osobistego. Procedurę kończy wykonanie zdjęcia.

Wszystkie dane trafiają do osób weryfikujących klientów w firmie obsługującej udzielanie pożyczek gotówkowych. Osoby te na podstawie przesłanego skanu dowodu oraz zdjęcia twarzy sprawdzają, czy faktycznie osoba wnioskująca jest tą za którą się podaje. Po pozytywnej weryfikacji danych sprawdzają zdolność kredytową klienta korzystając z danych BIK, BIG oraz w systemie „Dokumenty Zastrzeżone”, prowadzonym przez ZBP. Uruchamiany jest również system scoringowy.

 

Pożyczkomat wypłaca gotówkę do ręki

Jeśli weryfikacja historii kredytowej klienta kończy się pozytywnym wynikiem, otrzymuje on SMS-a ze specjalnym numerem, który podaje w pożyczkomacie w momencie uruchomienia kredytu. Po wpisaniu tego numeru umowa jest wysyłana mailem lub pocztą na adres wskazany podczas procesu wnioskowania o pożyczkę. Urządzenie jest wyposażone w dyspenser, dzięki czemu po podaniu specjalnego numeru, może wypłacić klientowi zatwierdzoną kwotę. Kwotę pożyczki wraz z odsetkami klienci wpłacają na numer konta, który otrzymują na wydruku. Nie ma możliwości spłaty pożyczki w gotówkomacie. Według dostawcy usług cały proces udzielenia pożyczki trwa 15 minut.

Pożyczkomat to kontrowersyjne urządzenie

Same urządzenia nie są zbyt skomplikowane technicznie. Korzystanie z nich może jednak wiązać się z ryzykiem dla klienta. Mogą zdarzać się transakcje oszukańcze, związane z użyciem zgubionego lub skradzionego dowodu do zaciągnięcia pożyczki, którą spłacać będzie musiała ofiara oszustwa. Ryzyko to jednak zmniejsza dobry skan dowodu i jego porównywanie z wykonanym zdjęciem. Niektórzy twierdzą jednak, że większym niebezpieczeństwem dla klientów jest uczynienie jeszcze bardziej dostępnym pożyczek na wysoki procent. Pożyczek, których znacząca część klientów nie spłaca w terminie. Wydaje się, że pożyczkomaty mogą sprzyjać zbyt pochopnemu zaciąganiu długów i wpadaniu w ich spiralę.

Potwierdziły to chociażby ostatnie uszczypliwe uwagi polityków pod adresem władz Warszawy i pożyczkomatów zainstalowanych w warszawskim metrze. Urządzenia zostały nazwane „lichwomatami”. W efekcie pojawiły się informacje, że automaty mogą zniknąć z metra. Czy faktycznie urządzenia są tak niebezpieczne? Dostawca usługi argumentuje, że parametry udostępnianych pożyczek są takie same jak w innych kanałach sprzedaży, a weryfikacja pożyczkobiorcy jest w pełni bezpieczna. Przeciwnicy twierdzą jednak, że akurat w tym przypadku techniczna sprawność urządzeń nie jest kluczowa dla bezpieczeństwa klientów.

Czy pożyczkomaty przyjmą się wśród klientów?

Czas pokaże czy gotówkomaty przyjmą się na szerszą skalę. Jeśli wprowadzą je kolejne firmy i przy ich pomocy będą udostępniane jeszcze inne usługi, szanse na popularyzację pożyczkomatów będą rosły.

Maj 2016

Dodaj komentarz